Stworzono / zmodyfikowano 21/10/2014 przez
Kooperatywa Dobrze i Instytut Globalnej Odpowiedzialności, IGO
kolejny raz zapraszają na wydarzenie z “Cyklu Wartości nie tylko odżywcze”. Jak zwykle częstujemy obiadkiem, a także rozmawiamy o ważnych sprawach. W tę sobotę zapraszamy na film – “Miejsce zwane Chiapas”, które opowiada historię oporu Zapatystów wobec opresji rządu i kapitalizmu i na dyskusję po filmie.
Zdecydowaliśmy się wybrać ten film, jako konsekwencja dyskusji w naszej kooperatywie, po pojawieniu się na półkach naszego sklepu kawy od zapatystów. Okazało się, że tak niewiele wiemy o tym ruchu, dlatego zachęcamy – przyjdź, dowiedz się więcej!
W 1994 meksykańscy Indianie, zwani zapatystami (od nazwiska historycznego chłopskiego rewolucjonisty Emiliano Zapaty), powstali zbrojnie przeciw neoliberalnemu wyzyskowi, którego ofiarą padali nie tylko oni sami, ale wszyscy ubodzy i wykluczeni. Zorganizowali się w Zapatystowską Armię Wyzwolenia Narodowego (EZLN), by móc lepiej koordynować swe partyzanckie działania. „Ubieramy kominiarki, by być lepiej widocznymi” – mówią i to zdanie najlepiej opisuje ich walkę. Przechodząc od rewolucyjnej przemocy, przetykanej poezją, do praktycznej realizacji zasad autonomii, pomocy wzajemnej i demokracji bezpośredniej, tworzą i pokazują realne alternatywy dla kapitalizmu i hierarchicznej władzy. Zapatyści wszelkie decyzje podejmują wspólnie, nie ma wśród nich przywódców czy autorytetów – stawiają na współpracę, nie rywalizację.
Zapatyści są owocem 500 lat oporu wobec wszelkich form zniewolenia i kolonializmu. Tworzą kooperatywy, by wspólnie wypracowany zysk przeznaczać na rozwój całej społeczności i prowadzić
dalsze działania przeciw autorytarnej władzy.